Współpraca z Alą to złoto!
Po pierwsze: stanęła do tego aby poprawić pracę po kimś (na mojej stronie głównej) i uczyniła ją jeszcze lepszą niż była. To jest dla mnie dużo, bo to nie łatwe zadanie. Współpracowałam dotychczas z 5 specami/informatykami i Ala to kobieta, z którą od razu zaklinało, a to dla mnie turbo ważne, bo mój dyslektyczny umysł naprawdę widzi świat inaczej i Ala jest dokładnie tym brakującym ogniwem, która nie dość! Że ogarnia wszystko technicznie, jakoś „czyta mi w myślach” tj ma estetyczno kobiece wyczucie stylu (więc po pracy z nią NIE MA wielu poprawek) i jest dla mnie niedoceniana przeogromna pomocą w kwestii dopracowania komunikacji na landing page, ma też wspaniałe! Umiejętności „copy writing” czyli - z mojej od serca napisanej oferty - potrafi wyłuskać najważniejsze kwestie aby było zwięźle i w punkt, dla mnie to jest prze-ogromna wartość i pomoc (kto ma dysleksję ten wie!)...
Mogę też po prostu na nią liczyc. Jak nie może- to napiszę że nie może i kiedy to zrobi - ale nie zostawiacie Cię bez odpowiedzi i w niepewności. Nie czuję się przy niej niezręcznie, wiem że mogę pisać do niej bez ogródek z czym się mierzę, i na czym mi zależy i będę potraktowana jak człowiek to znaczy, bez poczucia, że „w ogóle nie zostanę zrozumiana” i może „moje pytanie jest głupie”, bez poczucia bycia oceniana czy potraktowana jakoś tak „technicznie”.
To absolutnie osoba z którą chce pracować dalej i chce się do niej wracać, nawet jeśli to kwestia „mniejszych” poprawek. Ona jest niczym informatyczny anioł! (Serio)